Już wkrótce spotkamy się na wspólnym świętowaniu rocznicy odzyskania niepodległości, którą w Poznaniu obchodzimy wyjątkowo: tego dnia odbywają się również Imieniny ulicy Święty Marcin!
W tym roku będzie szczególnie uroczyście, ponieważ przypadają w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
11 listopada Korowód Świętego Marcina wyruszy z terenu Międzynarodowych Targów Poznańskich i przejdzie ulicą Bukowską przez Rondo Kaponiera do sceny usytuowanej na Placu Mickiewicza. Wezmą w nim udział animatorzy, artyści uliczni, muzycy, rekonstruktorzy oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych, szkół i grup nieformalnych. Reprezentowane będą poznańskie dzielnice: Stare Miasto, Łazarz i Jeżyce.
W namiocie na parkingu przed Zamkiem, odbędą się warsztaty dla świętujących rodzinnie Poznaniaków, a przy Alei Niepodległości można będzie wziąć udział w Kiermaszu Rogali Świętomarcińskich, na którym nie zabraknie stoisk
z rękodziełem artystycznym.
Wieczorem zapraszamy na koncert zespołu Lao Che, po którym niebo nad naszym miastem rozświetli pokaz laserowy.
PROGRAM obchodów:
g. 12-20 Pokaz filmów o dawnym Poznaniu / Sala Wielka
ok. g. 21.30 Pokaz laserowy / Pl. A. Mickiewicza
Imieniny Ulicy Święty Marcin
Imieniny Ulicy 2018 są częścią całorocznego programu „Pochwała Wolności” w Centrum Kultury ZAMEK. Jego istotą jest refleksja nad ideą wolności oraz budowanie świadomej, aktywnej i odpowiedzialnej wspólnoty.
Imieniny Ulicy Święty Marcin Centrum Kultury ZAMEK organizuje od 1994 roku. Święto Ulicy, przy której ZAMEK ma swoją siedzibę, odwołuje się do bardzo żywej w Poznaniu tradycji świętomarcińskiej (rogale), w różny sposób zaznacza również, że dzień poświęcony św. Marcinowi to Narodowe Święto Niepodległości.
Impreza zmienia się z roku na rok, w jej programie jest jednak kilka rozpoznawalnych już elementów: przede wszystkim: Korowód ze Świętym Marcinem w stroju rzymskiego legionisty, który w otoczeniu szczudlarzy, muzyków, machin i platform (w sumie w paradzie każdego roku udział bierze kilkaset osób!) przemierza ulicę, kończąc przemarsz pod Centrum Kultury ZAMEK. Tu na plenerowej scenie Prezydent Miasta Poznania przekazuje św. Marcinowi klucz do bram miasta, co staje się sygnałem do rozpoczęcia radosnego świętowania, którego finałem jest pokaz fajerwerków.
Warto przypomnieć, że poznańskie imieniny ulicy nie są jedynymi obchodami tego typu w Europie. W wielu krajach tego dnia organizuje się parady czy ogniska, a dzieci dostają prezenty.
Skąd Święty Marcin w Poznaniu?
Święty Marcin był niezwykle popularny w całej ówczesnej chrześcijańskiej Europie. Świadczą o tym nazwy miejscowości zapożyczone od jego imienia, przysłowia z nim związane i świątynie wznoszone ku jego czci (w Polsce jest ich dziś prawie 200). W Poznaniu kościół pw. św. Marcina - jeden z najstarszych w naszym mieście - ufundowany został w XII w. (wg niektórych autorów nawet w XI). Na początku XVI stulecia zbudowany został jednak niemal od nowa. Podobnie jak inne wznoszone wówczas poznańskie świątynie była to hala, przykryta sklepieniem o bogatym rysunku żeber. Do tych właśnie późnogotyckich form nawiązano w trakcie powojennej odbudowy.
W XII w. tuż obok kościoła wykształciła się podmiejska osada zamieszkana przez rzemieślników, zwana od patrona Święty Marcin. Wtedy też na miejscu dawnego traktu wytyczono ulicę, która jest dziś jedną z głównych arterii miasta. Ulica Święty Marcin nabrała wielkomiejskiego charakteru na początku naszego wieku, kiedy u jej wylotu, w miejscu dawnych fortyfikacji otaczających miasto, powstał zamek cesarski i inne reprezentacyjne budowle składające się na tzw. Dzielnicę Zamkową.
Jak głosi legenda, to właśnie na odpuście w parafii św. Marcina pojawiły się ponoć świętomarcińskie rogale. Jeden z poznańskich cukierników, odpowiadając na apel proboszcza parafii proszącego o dary dla biednych, upiekł ich aż 3 blachy i przyniósł pod kościół. Potem dołączyli do niego inni - przed wojną poznańscy rzemieślnicy przynosili też mięsa i chleby, aby każdy mógł w ten dzień najeść się do syta. Do dziś przetrwała tylko tradycja wypiekania z drożdżowego ciasta wypełnionego masą makowo-migdałową świętomarcińskich rogali, którymi każdy poznaniak objada się raz do roku - 11 listopada.
Źródło: ckzamek.pl, poznan.plWięcej szczegółów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz